Karteczki się robią, mam sporą ilość do zrobienia, a w międzyczasie powstają moje pierwsze jajka zawieszki. Klejem się pobrudziłam jak małe dziecko , złościłam się przy klejeniu włóczką ,ale się udało i efekt wyszedł taki:)
dziękuję za pozostawione komentarze i odwiedziny:)
Beautiful decorated eggs, thanks for sharing, and thanks for the shout out for Pixie, good luck!
OdpowiedzUsuńSuper połączenie karczocha z jajem! Warto było się pomęczyć, cudny efekt!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam cierpliwość, efekt wart był takiej mozolnej pracy :) Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńAgata